Chcecie spróbować fistaszkowych muffinów? Na własnym języku sprawdzić jak smakują bezglutenowe i bezcukrowe wypieki prezentowane Na kuchennym progu? Czytaliście o szkodliwości glutenu, ale nie wierzycie, że zdrowe jedzenie może być smaczne? Zapraszam na wyjątkową promocję podczas 22. Wrocławskich Targów Dobrych Książek, trwających od 5 do 8 grudnia. Wystarczy, że udacie się na stoisko wydawnictwa Bukowy Las i kupicie książkę Williama Davisa „Dieta bez pszenicy” albo „Kuchnia bez pszenicy”, a otrzymacie gratis świeżutkiego, pulchnego, pachnącego i baaardzo fistaszkowego muffina. Bez glutenu, bez cukru, z najlepszej jakości naturalnych składników. Upieczonego własnoręcznie przeze mnie 🙂 Czy może być lepsze połączenie niż ciekawa książka i pyszny muffin?
Tegoroczne Wrocławskie Targi Dobrych Książek odbędą się w dniach 5-8 grudnia (czwartek-niedziela) w zabytkowych wnętrzach odrestaurowanego budynku Dworca Wrocław Główny. Wydawnictwo Bukowy Las zagości na stoisku nr 86, na galerii. Na pewno nie przeoczycie 🙂 Zresztą będzie was wabić zniewalający zapach muffinów!
Jak to na targach, rozmaite książki można kupić w niższych cenach. Także obie publikacje Williama Davisa, „Dieta bez pszenicy” oraz „Kuchnia bez pszenicy”, nabędziecie z atrakcyjnym rabatem. Gorąco zachęcam do zakupu! Pod niebieskimi linkami powyżej przeczytacie moje szczegółowe, entuzjastyczne recenzje. A ponieważ podczas czytania człowiek szybko staje się głodny, zwłaszcza jeśli lektura w jakiś sposób dotyczy jedzenia, warto przygotować małą przegryzkę. Fistaszkowy muffin, upieczony według przepisu Davisa z „Kuchni bez pszenicy”, będzie w sam raz!
Nie dajcie się długo namawiać 🙂
Szczegółowe informacje na temat targów, program imprez, plan stoisk oraz godziny otwarcia, dostępne na stronie www.wpdk.pl. Wstęp na targi jest bezpłatny.
Muffinowa akcja promocyjna została przygotowana we współpracy z wydawnictwem Bukowy Las.
A przy okazji przedstawiam nowe logo zarówno Na kuchennym progu, jak i Kulinarnej czytelni. Logo oraz banery na górze stron zaprojektowała Sylwia Olszewska-Tracz, za co należą jej się gorące podziękowania i co najmniej kilka tuzinów fistaszkowych muffinów 🙂
