Bardzo lubię kozie wyroby w słodkich wypiekach. Ten i następny przepis będą tego przykładem 🙂 Niewielkie, pieczone w formach do muffin serniczki zrobiłam z kremowego, kanapkowego twarożku, ugotowanej waniliowej kaszy jaglanej, ekspandowanego amarantusa oraz odrobiny mąki gryczanej. Do tego jajka i ksylitol, a na wierzch plastry świeżych fig, które na surowo zupełnie mi nie smakują, ale poddane obróbce termicznej zyskują wspaniały smak i niezwykłą słodycz. Jeśli nie masz fig, użyj innych owoców. Możesz również posypać wierzch serniczków orzechami, rodzynkami albo pokrojoną czekoladą. Serniczki są niezwykle sycące, miękkie i wilgotne. Baaardzo serowo-jaglane 🙂 Polecam!
Delicious mini cheesecakes with goat cheese, millet amaranth expanded, vanilla. And fig on top. Gluten free and sugar free.
Składniki (na 6-7 sztuk o średnicy 6 cm)
190 ml mleka (użyłam naturalnego ryżowego)
1 łyżeczka gęstego ekstraktu waniliowego lub ziarenka z połowy laski wanilii
75 g kaszy jaglanej, suchej
70 g ksylitolu
2 jajka
150 g naturalnego kremowego twarożku (użyłam kanapkowego Danmis)
10 g amarantusa ekspandowanego (poppingu)
40 g mąki gryczanej
1 łyżka oleju ryżowego
2 świeże figi
Mleko zagotuj z wanilią, wrzuć wypłukaną w gorącej wodzie kaszę jaglaną i gotuj do miękkości, dodając 50 g ksylitolu. Gdy kasza będzie już miękka, odstaw ją do całkowitego wystygnięcia. Całe mleko powinno zostać wchłonięte, w razie potrzeby dolej nieco więcej mleka lub wody.
Resztę ksylitolu (20 g) ubij lekko z jajkami. Dodaj serek, ugotowaną kaszę jaglaną (powinna ważyć ok. 250 g; możesz ugotować więcej kaszy, a nadmiar zjeść :), popping, mąkę i olej. Wszystko dokładnie wymieszaj. Przełóż masę do foremek, nakładając jej dowolną ilość, w zależności od tego, jaką wysokość serniczków chcesz uzyskać. Widoczne na zdjęciach serniczki były pieczone w formach na muffiny, napełnionych po brzegi. Wystarczyło na 6 sztuk. Przy mniej obfitym napełnianiu masy wystarczyłoby na 7 sztuk.
Figi pokrój na grube plastry i połóż po jednym na wierzchu każdego serniczka. Wstaw wszystkie do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez 35-37 minut, aż wierzch lekko się zrumieni. Serniczki piekłam w grubych papierowych foremkach, więc przyrumieniły się tylko na wierzchu, a brzegi po wyjęciu z foremki są blade. Możesz upiec je również bez papierowych foremek czy papilotek, wtedy brzegi także lekko się zrumienią.
Serniczki smakują naprawdę wybornie, kaszowo-serowo-waniliowo 🙂 Są wilgotne, sycące i gęste, ale jednocześnie pulchne. Zapieczona na wierzchu figa jest bardzo słodka. Jeśli wolisz nieco bardziej wytrawne desery, zmniejsz ilość ksylitolu o 20-30 g. Najlepiej zjedz serniczki w ciągu 2 dni, choć pewnie i tak nic nie zostanie na drugi dzień 🙂