To była pierwsza potrawa, jaką przyrządziłam w woku. Całkowita improwizacja. Wyjęłam z szafki kupiony niegdyś makaron soba i zajrzałam do lodówki w poszukiwaniu natchnienia. Kilka prostych składników stworzyło niezwykle smaczną potrawę, którą przyrządza się bardzo szybko i łatwo. Robiłam ten makaron już kilkanaście razy i chyba nigdy mi się nie znudzi! Podane proporcje wystarczą na przygotowanie dania dla czterech osób, ale należy je przygotować w dwóch partiach, aby uzyskać zadowalający efekt (do woka nie należy wkładać na raz zbyt dużej ilości produktów). Przyszykujcie wcześniej potrzebne składniki i podzielcie na dwie części, przyrządzając w woku jedną po drugiej. Zajmie wam to dosłownie dwie minuty, więc wszyscy będą mogli zjeść wspólnie.
Buckwheat noodles cooked in a wok with smoked salmon, carrot, chili, garlic, chives and soy sauce.
Uwaga! Poniższy przepis powstał, kiedy jeszcze nie stosowałam diety bezglutenowej. Gryczany makaron soba, który zazwyczaj zawiera domieszkę mąki pszennej, można zamienić na dowolny makaron bezglutenowy w postaci nitek, najlepiej podobnych do makaronu soba.
Składniki (dla 4 osób, na dwie partie smażenia w woku)
| Z | 4 łyżki oleju z orzeszków ziemnych 200-250 g marchewki (2 duże sztuki) dwie szczypty cukru (u mnie ksylitol) |
| M | 2 czerwone papryczki chili (stopień ostrości według uznania) 4 ząbki czosnku pęczek szczypiorku |
| W | 500 g wędzonego łososia norweskiego 3-4 łyżki sosu sojowego |
| D | 300-350 g makaronu soba (japoński makaron pszenno-gryczany) odrobina soku z limonki |
| O | dwie szczypty mielonej słodkiej papryki |
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu, odcedzić i przelać zimną wodą. Zostawić na sitku.
Marchewkę pokroić w długie cienkie słupki, w miarę równe. Czosnek posiekać na cienkie plasterki. Chili przekroić na pół, usunąć ziarna, posiekać w paski. Szczypiorek drobno pokroić. Łososia oddzielić od skóry, pokroić w kostkę. Przed rozpoczęciem smażenia w woku wszystkie składniki muszą być przygotowanie i ustawione w zasięgu ręki.
Ustawić wok na dużym ogniu, wlać olej z orzeszków ziemnych. Gdy olej zacznie dymić, wrzucić do woka marchewkę, od razu zamieszać drewnianą łyżką. Przesmażać kilkanaście sekund, cały czas mieszając i odgarniając marchewkę na boki. Dodać posiekany czosnek i chili, mieszać kilka sekund. Dodać sos sojowy i pokrojonego łososia, zamieszać. Wlać kilka kropel soku z limonki.
Po chwili dorzucić ugotowany makaron, delikatnie połączyć go z warzywami oraz łososiem i podsmażać aż będzie gorący. Doprawić szczyptą mielonej słodkiej papryki i szczyptą ksylitolu.
Na końcu dodać szczypiorek, wymieszać. Podawać od razu. Do woka wlać drugą połowę oleju i w taki sam sposób przygotować kolejną porcję.
Przepis bierze udział w konkursie „Łosoś norweski na jesienno-zimową rozgrzewkę” (kategoria wagowa: 500 g):
