Ostatnio rozpieszczają nas upały, więc postanowiłam przygotować lody. Zielone ❤ Już od dłuższego czasu chciałam wypróbować połączenie banana i szpinaku (zamiennie można wykorzystać jarmuż albo pokrzywę) i okazało się ono strzałem w dziesiątkę! Dodatek soku z cytryny lub limonki albo kilka listków mięty podkręcają smak, który jest nieoczywisty, orzeźwiający. Jeśli użyjesz bardzo dojrzałych bananów, lodów nie trzeba będzie już niczym dosładzać. Ja lubię bardzo kwaśne. Ten przepis to pierwszy z cyklu do nowego, tajemniczego projektu książkowo-kulinarnego 🙂 Na razie cicho sza… Ale lody koniecznie wypróbujcie i to szybciutko, bo w moim zamrażalniku robią się już kolejne lodowe pyszności, które chcę wam niebawem pokazać 🙂
Tag: banany
Bezglutenowe i wegańskie ciasto à la kopiec kreta / Gluten-free & vegan Mole Mound Cake
19 kwietnia 2016W naszej trzeciej książce pojawi się m.in. rozdział z przepisami na Dzień Dziecka. Taki, który trwa cały rok 🙂 Ostatnio wymyślam więc dużo słodkości, które spodobałyby się najmłodszym. Kopiec kreta musiałam zrobić 😀 Przypomniały mi się moje młodociane wypieki. Kopiec też piekłam, wtedy ciasto z pudełka wydawało się czymś niezwykle magicznym. I zajadałam się nim przez jakiś czas, choć miało chemiczny posmak. Z pudełek nie piekłam jednak długo. Poza kopcem i karpatką, którą później też robiłam już bez gotowych mieszanek, pudełkowe ciasta nie gościły u nas w domu zbyt często. A dziś przedstawiam domowe bezglutenowe, bezcukrowe i całkowicie wegańskie ciasto à la kopiec kreta! Jest naprawdę pyszne 🙂 Już wiem, że w książce pojawią się na pewno dwie wersje tego ciasta, z różnymi spodami i różnymi kremami, więc będzie w czym wybierać 😀
Wietnamskie ciasto bananowe / Vietnamese banana cake
12 stycznia 2013Jeśli kupicie „w promocji” zbyt dużo bananów, trzeba coś z nimi zrobić, zanim się zepsują. Proponuję wietnamskie ciasto bananowe. Ma bardzo ciekawy, mleczno-bananowy smak. W dodatku ciasto wygląda… zaskakująco. Wierzch przyjemnie się pofałdował, a po przekrojeniu ukazał się barwny wzór, przypominający trochę wątpliwej jakości wyroby szynkopodobne 🙂 Zaskoczyło mnie to, gdyż spodziewałam się raczej czegoś żółciutkiego i jednolitego. Przepis znalazłam kiedyś na blogu Moje Wypieki i nieco go zmodyfikowałam, dodając przyprawy i eliminując cukier. Wielbicielom bananów (oraz szynki 🙂 gorąco polecam!