To zdecydowanie najlepszy tofurnik, jaki do tej pory powstał w mojej kuchni! Powoli staję się monotematyczna, ale upieczenie idealnego sernika z tofu potraktowałam jako wyzwanie. Poprzednie próby to były wprawki, ten jest naprawdę pyszny, wilgotny, kremowy i smakowity! Sprawdzone na wybrednym testerze, który najpierw do kolejnego dziwnego sernika podszedł z rezerwą, bo tofu to nie jego smak, ale po chwili poprosił o dużą dokładkę 🙂 Ten tofurnik, w wersji bez cukru, bez glutenu i oczywiście bez nabiału, nie wymaga nawet pieczenia. Wystarczy ugotować masę z tofu, schłodzić i już. Ja dodałam do tego kokosowo-migdałowy spód, który można podpiec kilka minut, ale w wersji niepieczonej również jest pyszny!
Delicious tofu cheesecake with wanilla, rice milk and coconut oil. Gluten, sugar and dairy-free!
Spód (mała tortownica, u mnie 16 cm)
| Z | 20-25 g oleju kokosowego (ewentualnie 30 g masła) 40 g mielonych lub drobno posiekanych migdałów 20 g mąki kokosowej |
Składniki wrzucić do miski i wyrobić na gładką masę. Jeżeli masa nie będzie chciała się skleić, dodać trochę więcej oleju. Aby zachować wszystkie przemiany, wystarczy dodać takie same dodatki z M, W, D oraz O, jak wymienione poniżej.
Gotową masę przełożyć do tortownicy, ugnieść, tworząc spód. Włożyć do lodówki i poczekać aż stwardnieje. Na taki spód można już wylać nieco przestudzoną masę tofurnikową. W wersji podpieczonej wystarczy włożyć schłodzoną blaszkę do piekarnika nagrzanego do 180°C na 5-7 minut. Trzeba obserwować stopień zarumienienia, bo spód łatwo przypalić.
Masa tofurnikowa
| Z | 370 g tofu 40 g ksylitolu 20 kropel stewii fluid (lub do smaku) 40 g oleju kokosowego 20 g mąki kokosowej 20 g mąki ziemniaczanej 2 jajka 100 ml mleka ryżowego (lub innego roślinnego) pół laski wanilii 60 g rodzynków (sparzonych wrzątkiem i odcedzonych) |
| M | szczypta mielonego imbiru, cynamonu lub goździków |
| W | szczypta soli |
| D | kilka kropel soku z cytryny |
| O | szczypta kurkumy |
Tofu zmielić w maszynce lub zblendować na gładką masę (albo użyć gotowego kremowego tofu).
Do garnka z grubym dnem wlać mleko ryżowe, wrzucić wydrążone ziarenka wanilii i pozostałą łupinkę, pogotwać chwilę, aż wanilia odda swój aromat. Wyjąć łupinkę.
Do przestudzonego mleka dodać tofu, jajka, ksylitol, stewię, mąki i olej. Dokładnie wymieszać i gotować kilka minut. Dodać szczyptę imbiru, soli, cytrynę i kurkumę. Wymieszać, odstawić z ognia i na końcu dorzucić rodzynki.
Nieco przestudzoną masę przelać do formy, wystudzić całkowicie, a następnie włożyć do lodówki, najlepiej na całą noc. Przed podaniem udekorować świeżymi owocami lub wiórkami czekoladowymi.
