Ten prosty, niepozorny placek jest niezwykle aromatyczny i pyszny. Na ciepło, zaraz po upieczeniu, smakuje niemal jak… sernik! 🙂 Zamiast migdałów możesz użyć dowolnych innych orzechów lub ich mieszanki. Jeśli orzechy będą nieblanszowane, warstwa środkowa będzie ciemniejsza niż ta na zdjęciach. Bardzo polecam polanie ciasta duża ilością polewy czekoladowej, która świetnie podbija jego smak (tym razem miałam tylko odrobinę czekolady pod ręką, stąd jedynie kreseczki polewy na moim cieście). Smacznego! 🙂
Tag: migdały
Komiksowe ciastka „gościnotki” (bez glutenu, nabiału, cukru)
4 września 2017Wczoraj na moim blogu recenzenckim opublikowałam wpis na temat fantastycznego komiksu dla młodych czytelników pt. „Hotel Dziwny. T. 1 – Przez zimę do wiosny”. Zachwyciłam się nim totalnie! Szczegółowo o komiksie piszę tutaj (klik). A w skrócie plusy (i tylko plusy!) znajdziecie na grafice na dole tego wpisu. Na końcu komiksu został zamieszczony przepis na ciasteczka zwane gościnotkami, którymi zajada się szczególnie jeden z bohaterów, Kaki. Przepis wydał mi się bardzo prosty i ciekawy, więc postanowiłam od razu go wypróbować. I oto są, gościnotki, choć w nieco innym wydaniu niż te książkowe. Moje są bowiem bez glutenu, bez masła i bez białego cukru. Zwiększyłam ilość mielonych migdałów, zamiast mąki pszennej dałam odrobinę kukurydzianej, masło zastąpiłam margaryną Alsan-Bio, a cukier biały aromatycznym cukrem kokosowym. Gościnotki są bardzo, bardzo słodkie i mięciutkie ❤ Nie są to typowe kruche ciasteczka, raczej pulchne, biszkoptowe pyszności, lekko kleiste w środku, a na samych brzegach nieco chrupiące. Przynajmniej te w mojej wersji 🙂 Bardzo polecam zarówno gościnotki, jak i komiks, wydany w polskiej wersji przez wspaniałe wydawnictwo Kultura Gniewu.
Kolejny przepis na Wielkanoc, opublikowany pierwotnie w mojej książce „Święta bez pszenicy” (którą bardzo polecam, ponieważ znajdziecie w niej mnóstwo fantastycznych przepisów, nie tylko na święta). Tym razem przedstawiam bezglutenową i wegańską paschę z kaszy jaglanej i orzechów (w książce jest jeszcze kilka pysznych pomysłów na paschy ❤). Bardzo łatwo się ją przygotowuje, ślicznie wygląda i smakuje wyśmienicie 🙂 Bakaliowe dodatki można dobrać wedle własnego upodobania. Smacznego!
Bezglutenowe i bezmleczne rogale à la marcińskie z ciasta półfrancuskiego (4 wersje) / Gluten-free and dairy-free danish pastry croissants with nuts and white poppy seeds
9 listopada 2015Ostatni dzwonek, by przygotować rogale z nadzieniem orzechowo-makowym na 11 listopada! Myśleliście, że na diecie bezglutenowej musicie ich sobie odmawiać? Nic bardziej mylnego! Niniejszym udowadniam, że można zrobić ciasto półfrancuskie bez glutenu, bez masła i bez cukru. A także bez gotowych mieszanek mącznych z polepszaczami. A nawet w wersji bez skrobi i mąki oczyszczonej! Jakiś czas temu eksperymentowałam z bezglutenowym ciastem francuskim, ale z powodu konieczności odstawienia masła musiałam przerwać te próby. Zbliżający się 11 listopada – imieniny Marcina i dzień zwyczajowego zajadania się tradycyjnymi rogalami świętomarcińskimi – zmobilizował mnie do podjęcia próby zrobienia bezglutenowego i w dodatku bezmlecznego ciasta półfrancuskiego, które wydało mi się prostsze do przygotowania w wersji bezglutenowej niż francuskie. Mimo iż czasu na testy miałam niewiele (weekend, w dodatku ograniczony czasowo), pierwsze rogale à la marcińskie zostały upieczone. Jak na szybki eksperyment „na wariackich papierach”, udały się genialnie 🙂 Na pewno będę jeszcze ulepszać to ciasto, ale i tak jest bardzo dobrze 🙂 Zachęcam do przeczytania całego wpisu. Jest dość długi, ale chciałam opisać wszystko jak najbardziej szczegółowo. I oczywiście zachęcam do upieczenia rogali 🙂 Jeśli nie macie białego maku, nadzienie może być z samych orzechów albo dżemu czy kremu czekoladowego. Smacznego!
Bezglutenowe wegańskie ciastka „paluchy wiedźmy” / Gluten free & vegan witches’ fingers cookies
30 października 2015Po pająkach przyszedł czas na wiedźmowe paluchy! Wyglądają upiornie, ale smakują wybornie! A najlepsze z tego wszystkiego są… migdałowe paznokcie 🙂 W menu na Halloween słodkie paluchy wiedźmy to pozycja obowiązkowa! Robi się je bardzo łatwo i szybko. Na początku wałeczki ciasta wyglądają niepozornie i nie przypominają wiedźmowych szponów, ale wystarczy dodać migdałowe paznokcie i efekt jest naprawdę niesamowity! Paluchy zrobiłam z mąki jaglanej i migdałowej, w kilku wariantach – z dodatkiem mąki gryczanej, ryżowej (użyłam zmielonego na mąkę ryżu jaśminowego) oraz z dodatkiem drobnej kaszki kukurydzianej. Paluchy w wersji z kaszką najbardziej popękały wzdłuż (widać je na zdjęciach), więc zdecydowanie polecam te z gryką lub ryżem. Dla wzmocnienia efektu straszności po upieczeniu ciastek migdałowe paznokcie można pomalować czerwonym lukrem albo jeszcze przed pieczeniem posmarować końcówki palców czerwonym dżemem (tam gdzie będzie przyczepiany paznokieć). Można też dodać do ciasta zielony barwnik, najlepiej sproszkowaną spirulinę. Lekko zielone paluchy będą pewnie jeszcze bardziej straszne 🙂 Nic, tylko częstować gości i obserwować ich miny 🙂 English version below.
Mazurek śliwkowo-winny dla mamy / Prunes & wine shortcrust pastry for Mother’s Day
26 maja 2015
Wszystkim mamom, a szczególnie bezglutenowym, składam dziś najserdeczniejsze życzenia! A przede wszystkim mojej kochanej i cierpliwej, także bezglutenowej mamie 🙂 Na deser coś nietypowego – mazurek. Co prawda Wielkanoc już dawno za nami, ale ten mazurek świetnie wpisuje się w gusta mojej mamy. Zwłaszcza ze względu na suszone śliwki 🙂 Można go zrobić w wersji wegańskiej, używając margaryny zamiast masła. Można też przygotować wersję bezalkoholową, gotując śliwki w soku śliwkowym, czereśniowym lub winogronowym, zamiast w czerwonym winie. Można upiec go z kratką ciasta na wierzchu, tak jak w poniższym przepisie, a można również zmniejszyć ilość ciasta o połowę, upiec tylko spód, rozsmarować na nim śliwki i gotowe, bez dodatkowego pieczenia całości raz jeszcze. Bardzo wdzięczny materiał do eksperymentów 🙂 Moja mama dostała razem z mazurkiem kwiatowy wałek Mood for Wood, z wygrawerowaną na rączce dedykacją „Dla Mamy”. Świetny pomysł na wyjątkowy prezent! Więcej na temat tych wałków pisałam we wpisie o wielkanocnych ciastkach. Na tym cieście wzór odbił się fantastycznie, choć akurat na paskach dobrze tego nie widać, bo musiałam je lekko przyklepać palcami, żeby przykleiły się do śliwek… [edit: dodałam dwa zdjęcia drugiego mazurkowego podejścia, z kółkami ciasta, na których lepiej widać wzory]. Ale z tego samego ciasta można wyciąć ciasteczka i wtedy wzór będzie doskonale widoczny 🙂 W obu wersjach smak jest absolutnie obłędny! Trudno powstrzymać się przed sięgnięciem po kolejny kawałek. Ale mamy święto, dziś i każdego dnia, więc pofolgujmy sobie 🙂 Jeszcze raz – dużo miłości, radości, spokoju i czego dusza zapragnie, dla wszystkich mam! English version later.
Ciastka dyniowo-migdałowe / Pumpkin seeds and almonds cookies
2 listopada 2014I znowu ciastka 🙂 Tym razem jesienne, dyniowo-migdałowe. Dla tych, którzy lubią pogryźć 🙂 Przygotowałam ciasto w dwóch kolorach, jasne migdałowo-owsiane oraz zielone migdałowo-dyniowe. Jedną warstwę położyłam na drugiej, wierzch przykryłam posiekanymi migdałami i pestkami dyni zmieszanymi z miodem, zwinęłam całość w rulon, pokroiłam na plastry i upiekłam ciastka. Gotowe! Nie są bardzo słodkie, ale poziom słodyczy można zwiększyć, dodając do smaku nieco więcej miodu, trochę pudru ksylitolowego lub stewię fluid. Poza odrobiną mąki owsianej, ciastka nie zawierają żadnych innych mąk. I są wegańskie 🙂
Czekolada bezmleczna z karobem, prażonymi migdałami i suszoną maliną / Dairy-free chocolate with carob, roasted almonds and dried raspberries
26 lutego 2014Wybaczcie dłuższą przerwę Na kuchennym progu oraz w Kulinarnej czytelni, ale dzieje się tyle pięknych i twórczych rzeczy, że chwilowo zwalniam tempo na blogach, żeby to wszystko ogarnąć 🙂 W kilku najbliższych miesiącach wpisy mogą pojawiać się rzadziej zwłaszcza tutaj, ale w ramach „rekompensaty” za jakiś czas otrzymacie ode mnie (i nie tylko) piękną i przydatną niespodziankę. Na razie w tym temacie cicho szaaaa 🙂 A żeby nieco umilić i osłodzić wam oczekiwanie na kolejne przepisy, proponuję pierwsze czekoladowe eksperymenty – z czekoladą bezglutenową, bezmleczną i bezcukrową, a w dodatku na karobie zamiast kakao. Na pewno ucieszy alergików i osoby poszukujące zdrowszych alternatyw słodkości.
Migdałowy placek z morelami / Almond cake with apricots
21 sierpnia 2013W tym roku w rankingu moich ulubionych owoców zdecydowanie prowadzą morele. Zjadam je niemal kilogramami 🙂 Na surowo jako śniadanie czy wręcz obiad, pieczone w cieście, gotowane z kompotu i w każdej innej możliwej formie. Idealnie skomponowały się z migdałowo-kukurydzianym plackiem. Ułożone na cieście połówki owoców sprawiają, że wypiek jest bardziej wilgotny, a posypane na wierzchu płatki migdałowe dodają kontrastowej chrupkości. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać, by nie zjeść kawałka ciasta zaraz po wyjęciu z piekarnika, z jeszcze gorącą morelą… Wiem, że to niezbyt zdrowe, ale… Mmm :))
Gotowany sernik z tofu / Cooked tofu cheesecake
30 lipca 2013To zdecydowanie najlepszy tofurnik, jaki do tej pory powstał w mojej kuchni! Powoli staję się monotematyczna, ale upieczenie idealnego sernika z tofu potraktowałam jako wyzwanie. Poprzednie próby to były wprawki, ten jest naprawdę pyszny, wilgotny, kremowy i smakowity! Sprawdzone na wybrednym testerze, który najpierw do kolejnego dziwnego sernika podszedł z rezerwą, bo tofu to nie jego smak, ale po chwili poprosił o dużą dokładkę 🙂 Ten tofurnik, w wersji bez cukru, bez glutenu i oczywiście bez nabiału, nie wymaga nawet pieczenia. Wystarczy ugotować masę z tofu, schłodzić i już. Ja dodałam do tego kokosowo-migdałowy spód, który można podpiec kilka minut, ale w wersji niepieczonej również jest pyszny!