Aronia to prawdziwa owocowa apteka. Dzięki wysokiej zawartości antocyjanów hamuje rozwój wolnych rodników, przez co spowalnia proces starzenia oraz zapobiega nowotworom. Oczyszcza organizm z toksyn, zmniejsza poziom stresu i pomaga w leczeniu wielu chorób cywilizacyjnych. Podobno łagodzi także skutki szkodliwego promieniowania komputera. A to tylko niewielka część leczniczych właściwości aronii. Zamiast więc zajadać egzotyczne i drogie owoce, sięgnijcie po naszą wspaniałą kuzynkę jarzębiny! Najczęściej wyrabia się z aronii soki i dżemy, ponieważ na surowo jest dość cierpka. Świetnie sprawdza się także w wypiekach. Ja wykorzystuję aronię w połączeniu z jabłkami jako kontrastowe nadzienie do minitart. Jabłka są słodkie i rozpływają się podczas pieczenia, natomiast aronia zachowuje kolor, kształt i wyjątkowy, nieco wytrawny smak.
Very healthy dessert: mini tarts with apple and black chokeberry. This amazing fruit can for example slow the aging process and prevent cancer!
Uwaga! Poniższy przepis powstał, kiedy jeszcze nie stosowałam diety bezglutenowej. Mąkę pszenną można tu ewentualnie zamienić na pszenną bezglutenową albo użyć gotowego miksu mąk bg o naturalnym składzie.
Kruche ciasto (na 8 minitart o średnicy ok. 8 cm*)
Z | 100 g masła |
M | szczypta cynamonu lub imbiru |
W | 1-2 łyżki zimnej wody szczypta soli |
D | 200 g mąki pszennej, przesianej |
O | szczypta świeżo startej kurkumy |
Masło utrzeć w misce szpatułką lub drewnianą łyżką na gładką masę, dodać szczyptę przyprawy, sól oraz zimną wodę. Wsypać mąkę oraz kurkumę i szybko wyrobić ciasto. Uformować z niego kulę, owinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Ciasto rozwałkować na grubość 2 mm i wykroić 16 identycznych krążków. Połową wyłożyć dna foremek (używam ceramicznych, nie smaruję tłuszczem), tworząc wysokie brzegi. Nakłuć widelcem.
* Ciasto można też podzielić tylko na dwie części i wyłożyć nim jedną dużą formę na tartę. Jednak nie jest to zbyt praktyczne, ponieważ aronia podczas pieczenia nie zmięknie za bardzo i po przekrojeniu ciasta może wypadać z przygotowanych porcji. W tym przypadku bardziej poręczne i bezpieczniejsze są małe tarty.
Nadzienie
Z | 2 łyżki syropu z agawy albo odrobina stewii (niekoniecznie) 1/2 jajka (niekoniecznie) |
M | 1/2 łyżeczki cynamonu 1/3 łyżeczki goździków |
W | szczypta soli |
D | 2 płaskie łyżeczki mąki pszennej 200 g aronii 2 duże jabłka |
O | szczypta kurkumy |
Do miski dodawać po kolei przyprawy korzenne, sól oraz mąkę, dokładnie wymieszać. Ponad połową mieszanki posypać dna wyłożonych ciastem foremek, dzięki czemu wypływający z owoców sok nie rozmiękczy ciasta.
Jabłka obrać, pokroić na małe kawałki. Aronię umyć, przebrać i dokładnie osuszyć. Zmieszać pokrojone jabłka z aronią, ewentualnie posypać owoce odrobiną kurkumy lub kakao i posłodzić.
Łyżką układać porcje owoców w foremkach. Trzeba nałożyć ich dość dużo, ponieważ podczas pieczenia jabłka znacznie zmniejszają objętość. Owoce posypać pozostałą mieszanką przypraw i mąki, przykryć krążkami ciasta i dokładnie zlepić brzegi. Pośrodku każdej minitarty zrobić ostrym nożem nacięcie w kształcie krzyżyka, aby para miała ujście.
Wierzch ciasta można dodatkowo posmarować roztrzepanym jajkiem*. Wstawić foremki do piekarnika nagrzanego do 200°C. Piec przez 25-30 minut.
* Jeśli posmarujecie ciasto jajkiem, po 10 minutach pieczenia należy wyjąć tarty i posmarować je raz jeszcze, a następnie kontynuować pieczenie. Dzięki temu zabiegowi skórka będzie pięknie zrumieniona i chrupiąca.
Przepis dodaję do akcji: