Na bazarku cały czas pysznią się maliny, jagody, borówki, a nawet truskawki. Wszelkie małe owoce, także jeżyny czy porzeczki, idealnie nadają się do zrobienia mocno owocowych muffinek. Ich konsystencja jest dość zwarta, ale bogactwo owoców nieco ją przełamuje. Muffinki zostały przygotowane z mieszanki mąki gryczanej, ryżowej i ziemniaczanej. Bez glutenu, bez cukru, bez nabiału. Zazwyczaj do składników płynnych dodaję niesłodzony sok owocowy lub domowy kompot, ale można użyć również mleka roślinnego, a nawet zwykłej wody mineralnej!
Miesiąc: Sierpień 2013
Zapiekane cukinie z quinoa i wędzonym łososiem / Stuffed zucchini with quinoa and smoked salmon
23 sierpnia 2013Aż wstyd się przyznać, ale w tym roku pierwszy raz robiłam zapiekane cukinie. Zasoby internetu oraz książki kucharskie pełne są takich przepisów, ale nie korzystałam z żadnego. Zrobiłam nadzienie po swojemu, wyjmując z lodówki to, co akurat się w niej znajdowało i pasowało do potrawy. Ku mojemu zdziwieniu zapiekane cukinie pobiły w rankingu ulubionych potraw mojego wybrednego testera nieśmiertelne frytki. W wersji wegańskiej, którą również wypróbowałam, należy oczywiście pominąć rybę i ser. Smakuje pysznie świeżo wyjęte z piekarnika i odgrzewane na patelni następnego dnia.
Migdałowy placek z morelami / Almond cake with apricots
21 sierpnia 2013W tym roku w rankingu moich ulubionych owoców zdecydowanie prowadzą morele. Zjadam je niemal kilogramami 🙂 Na surowo jako śniadanie czy wręcz obiad, pieczone w cieście, gotowane z kompotu i w każdej innej możliwej formie. Idealnie skomponowały się z migdałowo-kukurydzianym plackiem. Ułożone na cieście połówki owoców sprawiają, że wypiek jest bardziej wilgotny, a posypane na wierzchu płatki migdałowe dodają kontrastowej chrupkości. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać, by nie zjeść kawałka ciasta zaraz po wyjęciu z piekarnika, z jeszcze gorącą morelą… Wiem, że to niezbyt zdrowe, ale… Mmm :))
Babka z jagodami i waniliową kruszonką / Bundt cake with blueberries and vanilla crumble
17 sierpnia 2013Znalazłam w piwnicy obręcz do tortownicy w kształcie kwiatka i postanowiłam upiec babkę. Brakowało komina, ale dzięki dużej kokilce i folii aluminiowej i to udało się załatwić 🙂 Na bazarku pyszniły się świeże jagody, więc to one stały się gwiazdami wypieku. Lubię gdy w cieście jest duuuuużo owoców, tak jak w tej babce, pysznej i niezwykle sycącej. Po przekrojeniu można trafić na fioletowe pola jagód. Przepis bez cukru i bez glutenu. Do delikatnej bezglutenowej kruszonki użyłam masła, ale można wykorzystać również olej kokosowy, choć to już nie będzie to samo…
Sorbet truskawkowo-arbuzowy / Strawberry & watermelon sorbet
15 sierpnia 2013Bardzo rzadko jem lody czy sorbety. Właściwie odkąd zaczęłam zwracać uwagę na jakość pożywienia i jego wpływ na organizm, przestałam jeść (i pić) wszelkie zimne rzeczy. Żołądek bardzo się z nimi męczy, gdyż każdy zimny kęs czy łyk musi zostać w środku podgrzany do temperatury ciała. Ale ostatnie upały, z których się niezmiernie cieszę, sprawiły, że w mojej zamrażarce zagościł domowy sorbet. Niezwykle prosty i szalenie smaczny! Po co kupować sorbety, z niewiadomym składem, skoro można sobie zrobić własny, o dowolnym smaku i w dowolnej ilości. Kombinacja truskawek i arbuza idealnie nadaje się również na orzeźwiający koktajl!
Pasta z bobu i pestek dyni / Broad bean spread with pumpkin seeds
13 sierpnia 2013Długo się zastanawiałam jak przemycić w kuchni bób. Uwielbiam jego smak, ale niestety nie każdy lubi pogryzać podgotowany bób, ze skórką lub bez. Niektórzy uciekają już na samo wspomnienie bobu, nie mówiąc już o zapachu unoszącym się w powietrzu podczas gotowania. Ale jeśli czegoś nie można zjeść w całości, wystarczy zrobić z tego pastę i dobrze przyprawić 🙂 Pasta z bobu, dyni, natki pietruszki i czosnku wyszła przepyszna. Smak bobu jest wyczuwalny, nie da się ukryć, ale czosnek i natka nieco go łagodzą. Jeśli bób jest ładny, młody, można zmiksować go ze skórkami.
Piegusek z czereśniami / Poppy seed cake with cherries
5 sierpnia 2013Makowe ciasto powstało z tęsknoty za pysznym pieguskiem, który piekła niegdyś moja mama. W wersji bez glutenu i bez cukru nie udało mi się uzyskać odpowiedniej konsystencji, więc wymyśliłam ciasto od nowa. Mąka ryżowa nadaje pieguskowi lekkości, mak przyjemnie zgrzyta pod zębami, a dodatek wanilii i świeże czereśnie na wierzchu świetnie kontrastują z całością. Piekłam to ciasto trzy razy pod rząd i nadal nam się nie znudziło 🙂